Alkohol na firmowej wigilii nie usprawiedliwi agresji
Nawet jeśli pracodawca przyzwoli na spożywanie alkoholu na spotkaniu, które odbywa się w miejscy pracy, pracownik poniesie konsekwencje za negatywne zachowania.
W okresie przedświątecznym firmowe wigilie, często z alkoholem w tle, stają się przestrzenią nie tylko do świętowania, ale także potencjalnych problemów prawnych. Jakie są granice odpowiedzialności pracownika za nadmierne spożycie alkoholu podczas spotkania firmowego? Czy za sam fakt bycia pod wpływem większej ilości alkoholu podczas spotkania wigilijnego pracownik może ponieść jakieś konsekwencje?
Zakaz zmiękcza orzecznictwo
Zgodnie z art. 44 ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości (tekst jedn. DzU z 2023 r., poz. 2151) spożywanie alkoholu w miejscu pracy jest zasadniczo zakazane. Jednak z praktyki sądowej wynika, że występują sytuacje, gdy akceptowalne jest organizowanie spotkania z niewielką ilością alkoholu, np. podczas spotkania wigilijnego czy pożegnania pracownika.
Jeśli pracodawca jest inicjatorem takiego spotkania, nie może wyciągać żadnych konsekwencji w stosunku do pracowników za sam fakt spożycia alkoholu w miejscu pracy. Kluczowa w takiej sytuacji jest wiedza i zgoda pracodawcy. Ważne jest jednak, aby pracownicy byli świadomi, że zgoda pracodawcy nie zwalnia ich z odpowiedzialności za ewentualne niewłaściwe zachowania.
Dla przykładu można przywołać wyrok Sądu Najwyższego z 24 września 2015 r. (I PK 120/15), w którym SN podkreślił, że pracownik spożywający alkohol z inicjatywy pracodawcy może zostać pociągnięty do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta